Rozdział 17
Maksymilian od razu emanował ponurą aurą.
Trzymał mokre banknoty między palcami, a na jego ustach pojawił się szyderczy uśmieszek.
To był pierwszy raz, kiedy ktoś wcisnął mu pieniądze.
Maksymilian od razu emanował ponurą aurą.
Trzymał mokre banknoty między palcami, a na jego ustach pojawił się szyderczy uśmieszek.
To był pierwszy raz, kiedy ktoś wcisnął mu pieniądze.