Rozdział 10 Dotykanie czegoś
Ogarnia mnie złość, nie podoba mi się, że jest moim mężem i na pewno nie podoba mi się, że pojawił się akurat wtedy, gdy miałam rozmawiać z mężczyzną, którego naprawdę chciałam mieć za męża.
„Chciałabym, żeby mogli zamienić się rolami. Chciałabym, żeby Max był moim mężem, a Ryan... Ryan był tylko kumplem ze studiów. Tylko tyle” – mówię sobie w myślach.
„Trzymaj się ode mnie z daleka, proszę.” Mówię próbując odejść od Ryana.