Rozdział 137
Emma nie spodziewała się, że jej ojciec tak łatwo się zgodzi. Przez jakiś czas pozostawała w oszołomieniu, zanim się ocknęła i weszła do jego pokoju na swoich krótkich nóżkach.
Dziewczynka siedziała na małej platformie przed oknem wykuszowym, zerkając na Elarę, która wciąż leżała pijana na łóżku, a jej zmartwienie i troska były widoczne w jej oczach. „Tato, dlaczego ciocia jest w twoim pokoju?”
Oczy Ethana pociemniały. „Ona jest pijana”.