Rozdział 235
Słowa lokaja sprawiły, że Ethan gwałtownie się przestraszył.
Spojrzał na lokaja z niedowierzaniem. „Chodź znowu... kto wrócił?”
„Ethan, wróciłem.”
Słowa lokaja sprawiły, że Ethan gwałtownie się przestraszył.
Spojrzał na lokaja z niedowierzaniem. „Chodź znowu... kto wrócił?”
„Ethan, wróciłem.”