Rozdział 24. Wycieczka do więzienia Western Prison
„ Moja pani, szuka pani słynnego obrazu?” Właściciel księgarni widział kobietę stojącą przed obrazem przez tak długi czas, że w końcu nie mógł się powstrzymać, by nie zapytać.
Obraz ten stał w samym kącie sklepu i był pokryty kurzem.
Z jednej strony nie pochodził od znanego malarza, a nazwisko na pieczęci nie było znane ludziom. Z drugiej strony malarz nie narysował ulubionych kwiatów ani krajobrazów uczonych, które mogłyby pokazać jego artystyczne postrzeganie. Zamiast tego obraz ten był w rzeczywistości dość przerażający.