Rozdział 12 Kto padł ofiarą złośliwego zderzenia?
„Co się stało?” Qu Moying złapała się okna, żeby się ustabilizować i zapytała.
Yu Chun podniosła zasłonę i wychyliła głowę, żeby zerknąć, tylko po to, żeby zobaczyć wesoło pomalowaną łódź rekreacyjną tej samej wielkości zaparkowaną niedaleko ich łodzi. „Moja pani, inna łódź uderzyła w naszą”.
Zanim skończyła, usłyszano kolejny huk. Łódź się zatrzęsła. Ręka Qu Moyinga zwiotczała, prawie ją wyrzucając.