Rozdział 1 Zginąć w wodzie i odrodzić się w ogniu
Ji Hanyue stał na najwyższej platformie w Pawilonii Linyuan, ubrany w czerwoną szatę z motywem feniksa.
Za nią było ogrodzenie, a poniżej głębokie jezioro. Ścisnęła spinkę tak mocno, że dostała skurczu w palcach. Spinka była poplamiona krwią. Jej korona feniksa zniknęła, a jej włosy powiewały w powietrzu. Wyglądała blado jak śnieg i wpadła w panikę!
Eunuch stanął jej na drodze wraz z kilkoma strażnikami pałacu.
„Jak rozkazał Książę Koronny, złapcie zabójczynię, bez względu na to, czy żyje, czy nie! Ji Hanyue, przestań walczyć!” Eunuch krzyknął cienkim głosem, a jego twarz była pozbawiona wyrazu.
Ten mężczyzna był kiedyś delikatny i troskliwy, obiecał jej miłość na zawsze, ale teraz postanowił ją zdobyć bez względu na to, czy żyje, czy nie.
„Nie zamordowałam następcy tronu!” Ji Hanyue nagle podniosła głowę i zdołała przestać się trząść i uspokoić się. „Chcę zobaczyć następcę tronu!”
Dziś miała wyjść za mąż za następcę tronu.
Eskortowana przez straż honorową, lektyka ozdobiona haftem feniksa weszła przez główne wejście do Pałacu Wschodniego. Cały kraj świętował ślub. Po wielkiej ceremonii ślubnej zabrano ją do komnaty ślubnej. Ji Youran, jej kuzyn, przyniósł jej filiżankę herbaty. Po jej wypiciu poczuła senność, a następnie zasnęła. Kiedy się obudziła, następca tronu leżał na łóżku z krwią na całym ciele. Zakrył klatkę piersiową dłońmi i spojrzał na nią groźnie. Zauważyła, że trzyma w dłoni zakrwawioną spinkę do włosów.
Spinka do włosów w kształcie feniksa zawierająca osiem skarbów, noszona przez księżniczkę wraz z suknią ślubną!
Ktoś krzyknął: „Jest zabójca”. Rój strażników wpadł do środka, a cesarskie służki uciekły we wszystkich kierunkach. Z pomocą Xie Yu, dziewczyny służącej towarzyszącej jej do Wschodniego Pałacu, uciekła w przerażeniu. Kiedy była tu ścigana, Xie Yu zniknęła, a ona została sama. Teraz była w dylemacie, ponieważ strażnicy gonili ją za nią i nie miała możliwości odwrotu.
Ji Hanyue zacisnęła zęby, a zapach krwi wypełnił jej usta. Powtórzyła: „Nie zamordowałam następcy tronu!”
„Hanyue, tak zrobiłaś. Mogę zeznawać. Beze mnie, Książę Koronny by umarł!” powiedział Ji Youran zadowolony w pobliżu.
Kiedy Ji Hanyue zobaczyła, że Ji Youran podchodzi do niej z uśmiechem i powoli, jej oczy były szeroko otwarte, jakby dostała cios prosto w twarz. Teraz wszystko było jasne. Przełykając krew z gardła, zapytała z wściekłymi oczami: „Ji Youran, czy ty mnie wrobiłeś?”
Nie zasnęła, dopóki nie wypiła herbaty podanej przez Ji Youana!
„Tak, zrobiłem!” Patrząc na Ji Hanyue, Ji Youran wyglądał na zadowolonego i westchnął hipokrytycznie, „Hanyue, nie jestem niczemu winien. Książę Koronny mnie o to prosił! Stanęłaś mu na drodze. Dzisiejszy dzień był inny niż poprzednie dni. Twój ojciec umarł, więc jesteś bezużyteczny dla Księcia Koronnego”.
„Gdzie... gdzie jest mój ojciec?” Spinka wypadła na ziemię z ręki Ji Hanyue. Cała się trzęsła. Nie mając czasu, by obwiniać Księcia Koronnego za złamanie słowa, miała tylko nadzieję, że jej ojciec jest cały i zdrowy!
Jej matka zmarła wcześnie. Ona i jej młodsza siostra mogły polegać tylko na ojcu.
„Twój ojciec zmówił się z rebeliantami i został zastrzelony strzałami. Po tym, jak zamordowałeś następcę tronu, uciekłeś i wpadłeś do Pawilonu Linyuan. Twoja młodsza siostra również została zastrzelona podczas ucieczki. Twoi bliscy byli rebeliantami, więc wszyscy zginęli”.
Ji Youran roześmiała się z zadowoleniem. Ji Hanyue była teraz skazana na śmierć. Ji Youan była tak podekscytowana, że nie chciała już udawać.
Ji Hanyue zwiotczała i uklękła na ziemi, trzymając jedną nogę. Kość uderzyła o ziemię, wydając czysty dźwięk i pozostawiając ją w wielkim bólu. Ale jej serce bolało bardziej, jakby wszystkie organy w jej ciele zostały rozerwane na kawałki!
Nie ma nic bardziej bolesnego w życiu!
Ji Hanyue spojrzała na okrutną twarz Ji Youran i zapytała przez zaciśnięte zęby: „Dlaczego?”
Podchodząc powoli do klęczącej na ziemi Ji Hanyue, Ji Youran zasłoniła usta i roześmiała się bardziej z zadowoleniem i agresywnie: „Następca tronu nigdy cię nie kochał. Kocha władzę militarną twojego ojca. Ale twój ojciec odmówił przekazania swojej władzy militarnej następcy tronu jako posagu. Dlaczego miałby chcieć mieć bezużytecznego teścia?”
Oczy Ji Hanyue były szeroko otwarte!
Jej ojciec kiedyś zasugerował, że książę koronny poślubił ją z ukrytym zamiarem i że może pośredniczyć przed ślubem, jeśli ona nie będzie chciała. Jednak ona go nie posłuchała i wcale nie była czujna na księcia koronnego.
Zaufała niewłaściwej osobie. W rezultacie jej ojciec i młodsza siostra stracili życie. Każdy jej oddech był bolesny, jakby nóż wbijał jej się w serce.
„Spójrz. Co to jest?” Ji Youran bardzo cieszyła się bólem Ji Hanyue i się zaśmiała.
Ji Youran powoli pokazała rękaw, Z wyraźnym dźwiękiem zderzenia jadeitu, Ji Hanyue zobaczyła krwistoczerwoną bransoletkę. Była wykwintna i ozdobiona dwoma szmaragdami w kształcie łez, co czyniło ją wyjątkową i ładną. „Została odcięta od nadgarstka twojej siostry. Kazałam komuś wrzucić jej ciało do nieoznakowanych grobów zbiorowych. Prawdopodobnie została już połknięta i rozszarpana przez psy-psy!”
Bransoletkę zostawiła ich zmarła matka. Jedną dostała ona, a drugą jej młodsza siostra, Ji Yanyue.
„Yanyue!” ryknęła chrapliwym głosem. Jej młodsza siostra była dobrą dziewczyną, ale spotkał ją tak żałosny koniec.
„Ji Hanyue, czy wiesz, że od dawna jestem kobietą następcy tronu?”
„Następca tronu wydał rozkaz zastrzelenia twojego ojca. Zwiodłam twojego ojca do gabinetu następcy tronu listem, który sfałszował twoim charakterem pisma. Twój ojciec był naprawdę kimś. Żył jeszcze, kiedy został zastrzelony jak jeż. Nie umarł, dopóki nie odcięto mu głowy. Od tej pory tytuł księcia będzie należał do mojego ojca. Zostanę pierwszą córką dworu hrabiego...”
Jej słowa bezlitośnie opisywały krwawą scenę, gdy zginęli członkowie jej rodziny. Przebiły serce Ji Hanyue jak ostry nóż.
Pismo odręczne? Kiedyś naśladowali pismo odręczne siebie nawzajem, więc mogli pisać dokładnie tak jak druga osoba, wliczając w to drobne nawyki pisania.
Kiedyś myślała, że to ich codzienna przyjemność.
Niespodziewanie jej ojciec zginął z tego powodu!
Jej serce bolało tak bardzo, że prawie pękło, a jej ramiona i nogi dostały skurczu. Ji Hanyue spojrzała wściekle na Ji Youan szkarłatnymi oczami!
W tym momencie twarz Ji Youan wydawała się zmienić w hiperkrytyczną twarz następcy tronu, Pei Luo'ana. Używając ziemi jako podpory, Ji Hanyue nagle wstała i rzuciła się, by przytrzymać Ji Youan. Planowała zeskoczyć z tym ostatnim bez wahania.
Nawet gdyby umarła, i tak zaciągnęłaby ich wszystkich do piekła!
Jako córka generała, choć zazwyczaj przebywała w domu, była bardziej zwinna niż przeciętna dziewczyna, która rzadko wychodziła z domu.
Jednak strażnik był szybszy od niej. Podbiegł, złapał stopę Ji Youan i odciągnął ją.
Inny strażnik ścisnął dłoń Ji Hanyue i zgiął ją z siłą. Z ostrym bólem złamała jej dłoń. Następnie została przez nich wypchnięta.
Pod płotem było lodowate jezioro. Ji Youran wrzeszczał jak szalony: „Podnieś sukę. Potnij ją na kawałki”.
Chociaż Ji Youan cudem uniknęła śmierci, jej twarz została podrapana przez płot, a krew ciekła jej po twarzy, przez co wyglądała jak duch!
„Przysięgam na moją krew, że rzucę na ciebie klątwę!”
Ji Hanyue mruknęła, a następnie odgryzła sobie język. Krew trysnęła z jej ust. Nadal patrzyła na wysoki Pawilon Linyuan, aż umarła.
Rozpostarta czerwona suknia ślubna wpadła do ciemnego, lodowatego jeziora i straciła życie...
W obozie wojskowym na granicy herold wszedł szybko do namiotu ozdobionego wzorem zębów tygrysa, z szacunkiem podał broszurę i zameldował: „Wasza Wysokość, coś wydarzyło się w stolicy!”
Strażnik wziął książeczkę, położył ją na wielkim stole i rozwinął.
Ktoś wyciągnął długie palce i nacisnął książeczkę. Ręka była szczupła, a skóra biała jak jadeit. Po dłuższej chwili powiedział chłodno: „Przygotuj się do wyruszenia. Czas wracać do stolicy!”
Duszące płomienie wzbiły się w powietrze. Wszystko płonęło, a przed nami spadła belka.
Powoli otworzyła oczy, tylko po to, by zobaczyć czerwone płomienie, takie jak krwawa komnata ślubna w jej pamięci. Nie wiedziała, gdzie jest...
„Moja Pani, spiesz się!” Ktoś gwałtownie otworzył drzwi, wpadł pod mokrą kołdrę, podniósł dziewczynę z ziemi i szybko ją wyciągnął.
Ji Hanyue wybiegła z pokoju z tą osobą mimowolnie. Za nią filary zawaliły się jeden po drugim.
Odizolowany dom stanął w płomieniach.
Mnóstwo wspomnień uderzyło ją szaleńczo. Jej nogi ugięły się i ciężko upadły na ziemię. Potem zaczęła gwałtownie kaszleć, zakrywając klatkę piersiową.
Qu Moying, kuzynka Ji Hanyue i czwarta córka Qu Zhizhen, która była wiceministrem robót publicznych, była traktowana surowo przez Yu, która awansowała na pozycję gospodyni w rodzinie z konkubiny. Nie otrzymała dobrej opieki w dzieciństwie i oślepła z powodu gorączki. Dlatego od dzieciństwa mieszkała w wiosce poza stolicą. Stara pani Qu miała urodziny kilka dni później, więc specjalnie zabrała Qu Moying z powrotem.
Niespodziewanie, gdy wróciła do domu na dwa dni, jej dom stanął w płomieniach.
„Moja Pani, Moja Pani, czy wszystko w porządku?” Osoba odrzuciła mokrą kołdrę, odwróciła się i zapytała z niepokojem. Była to jej służąca, Yu Chun.