Rozdział 94 Pani
„W takim razie pójdę z tobą oddać samochód. Zatankujmy też. Niedaleko jest stacja benzynowa, prawda?” Lara nigdy nie lubiła być komuś cokolwiek winna. Skoro pożyczyli czyjś samochód, powinni zatankować, kiedy go zwrócą.
Caleb uniósł brwi. Oczywiste było, że nie spodziewał się, że Lara będzie o tym myśleć. „Tak, w pobliżu jest stacja benzynowa”.
Caleb zabrał Larę ze sobą, żeby zatankować samochód, po czym wrócił do klubu.