Rozdział 222 Rozmiarowanie w górę i w dół
„Ehem.” Caleb zacisnął jedną z pięści i lekko kaszlnął. „Cóż, pan Jacobs mi to dał. Nie ma tego dużo.”
„Pan Jacobs traktuje cię naprawdę dobrze!” – wykrzyknęła Lara.
Uznała, że dyrektor generalny tak dużej firmy był bardzo miły.