Rozdział 124 Macocha
Następnego dnia rano.
Samantha spała prawie do 10 rano, zanim wstała z łóżka. Pocierała talię, gdy wstawała z rozkładanego łóżka. „To głupie łóżko wcale nie jest wygodne. Boli mnie talia”.
Lily przewróciła oczami i nie miała zamiaru rozmawiać z Samanthą.