Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 601
  2. Rozdział 602
  3. Rozdział 603
  4. Rozdział 604
  5. Rozdział 605
  6. Rozdział 606
  7. Rozdział 607
  8. Rozdział 608
  9. Rozdział 609
  10. Rozdział 610
  11. Rozdział 611
  12. Rozdział 612
  13. Rozdział 613
  14. Rozdział 614
  15. Rozdział 615
  16. Rozdział 616
  17. Rozdział 617
  18. Rozdział 618
  19. Rozdział 619
  20. Rozdział 620
  21. Rozdział 621
  22. Rozdział 622
  23. Rozdział 623
  24. Rozdział 624
  25. Rozdział 625
  26. Rozdział 626
  27. Rozdział 627
  28. Rozdział 628
  29. Rozdział 629
  30. Rozdział 630
  31. Rozdział 631
  32. Rozdział 632
  33. Rozdział 633
  34. Rozdział 634
  35. Rozdział 635
  36. Rozdział 636
  37. Rozdział 637
  38. Rozdział 638
  39. Rozdział 639
  40. Rozdział 640
  41. Rozdział 641
  42. Rozdział 642
  43. Rozdział 643
  44. Rozdział 644
  45. Rozdział 645
  46. Rozdział 646
  47. Rozdział 647
  48. Rozdział 648
  49. Rozdział 649
  50. Rozdział 650

Rozdział 345

Lucien

Prozerpina obudziła się o świcie i pobiegła do łazienki. Obudził się natychmiast i słysząc, jak gwałtownie wymiotuje, wstał i poszedł za nią do łazienki. Stała, kołysząc się, a potem opierając się o ścianę, z popielatą twarzą, fioletowymi siniakami pod oczami. Bez słowa pomógł jej umyć i wyszczotkować zęby, bo nalegała, a potem pomógł jej wrócić do łóżka. Stojąc nad nią, z twarzą ściągniętą z troski, obserwował, jak popijała filiżankę słabej herbaty, którą Beatrice natychmiast przyniosła na jego wezwanie. Wsunęła też środek uspokajający, znów na polecenie Luciena.

Prozerpina zasnęła wkrótce potem w jego ramionach, trzymając jego muskularne ramiona przy jej piersi. Poczuł, jak jego męskość puchnie i wiedział, że chce ją wziąć, ale nie w ten sposób, nie kiedy była tak bezbronna i wyczerpana, psychicznie i fizycznie po swojej próbie . Po wielu bolesnych chwilach zadowolił się wciśnięciem swojego twardego członka między policzki jej okrągłego tyłka. Mruczała w lekkim proteście, ale on ją głaskał, pełne piersi z jędrnymi sutkami i upewniał się, że się nie obudzi. Dotyk jej miękkiego, ciepłego ciała otulającego jego męskość sprawił, że był zaspokojony przez jakiś czas; ale podniósł się powoli, uważając, żeby jej nie zakłócić i poszedł do łazienki, żeby obmacać swojego grubego kutasa, nie mogąc się powstrzymać. Stękając, stał przez chwilę, myśląc o swojej kobiecie, delikatnej, kochającej i tak ufnej; Cole, ten drań w każdym tego słowa znaczeniu, skrzywdził ją, przywracając wspomnienia jej traumy z rąk Dmitrija i Olega.

تم النسخ بنجاح!