Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 551
  2. Rozdział 552
  3. Rozdział 553
  4. Rozdział 554
  5. Rozdział 555
  6. Rozdział 556
  7. Rozdział 557
  8. Rozdział 558
  9. Rozdział 559
  10. Rozdział 560
  11. Rozdział 561
  12. Rozdział 562
  13. Rozdział 563
  14. Rozdział 564
  15. Rozdział 565
  16. Rozdział 566
  17. Rozdział 567
  18. Rozdział 568
  19. Rozdział 569
  20. Rozdział 570

Rozdział 268

Prozerpina

Otaczała mnie ciemność nocy. Siedziałam na siedzeniu przy oknie, z podciągniętymi kolanami, opierając na nich brodę, ramionami owiniętymi wokół nóg, wpatrując się w ciemność trawnika poniżej. Gdzieś w oddali słyszę dźwięk sowy, samotny i ponury, przerywający ciszę nocy. Musi być około 2 w nocy, pomyślałam znużona, przeczesując dłonią włosy, rozplątując ciężki warkocz i roztargnionymi rozplątując węzły.

Na stojącym obok mnie sprzęcie muzycznym odtwarzałem moją ulubioną muzykę Davida Lanza, kompozytora i pianisty. Czasami, gdy byłem zdenerwowany, puszczałem ją i zasypiałem w fotelu przy oknie, a poczucie spokoju ogarniało mnie i pomagało odpocząć.

تم النسخ بنجاح!