Rozdział 1115 Jesteś taki głupi
Luke nie wywierał presji na Arona i cierpliwie czekał.
W pokoju było tak cicho, że można było usłyszeć spadającą szpilkę.
Po okresie głębokiej refleksji Aron w końcu podniósł głowę. „Wciąż nie mogę ci całkowicie uwierzyć. Ale słyszałem, co powiedziałeś. Mam wątpliwości, czy mówisz prawdę, czy nie. Najpierw muszę to zweryfikować”.