Rozdział 1114 Umowa
„Co masz na myśli? Nie mamy o czym rozmawiać!” Aron leżał na łóżku ze skrzyżowanymi nogami.
„W takim razie porozmawiajmy o twoich przyjaciołach”. Luke podniósł się i oparł o ścianę. Z jedną nogą zgiętą i szyderczym uśmiechem zapytał: „Wybrałeś już cmentarz dla swoich przyjaciół?”
„Luke Oliver!” Aron zgrzytnął zębami, a jego oczy stały się zimne. „Uważaj. To, że traktuję cię miło, nie oznacza, że możesz cokolwiek powiedzieć”.