Rozdział 1009 Tajemnica Luki
Punkt widzenia Andrew:
Po wyjściu z pokoju gościnnego zauważyłem George'a podążającego za mną, wielokrotnie rzucającego mi zdziwione spojrzenia. Wydawał się bliski przemówienia, ale za każdym razem się zastanawiał.
Kątem oka dostrzegłem jego wahanie i zapytałem: „Co chcesz powiedzieć?”