Rozdział 80 On jest chory
Everett mruknął coś, zasłonił oczy dłonią i zemdlał.
„Everett?” – krzyknął Franco, łapiąc go, gdy ten upadał. „Zadzwoń po lekarza”.
Nie sądził, że Everett zemdleje. Nawet asystent Everetta był w szoku. Gdy zanieśli Everetta do pokoju gościnnego, cień padł na twarz Franco.