Rozdział 783 Znajoma postać
„Ja... Nie rozmawiam o dzieciach. Miałam na myśli...”
Nagle znalazłszy się sam na sam z Melissą, Samuel, który przed chwilą był elokwentny, poczuł, jak zaciska mu się gardło, a słowa zaczynają mu się zacinać.
Przez długi czas unikał wyjaśnienia sprawy i nigdy nie wyjaśnił, dlaczego powstrzymał Melissę.