Rozdział 600 Stronniczość
Gniew Howella sięgnął zenitu, gdy krzyknął: „Chodź ze mną natychmiast!”
Emily, z twarzą pokrytą siniakami, zgodziła się i odeszła z Howellem. Gdyby została tu dłużej, Howell mógłby ją pobić na śmierć.
Po odprowadzeniu Emily do samochodu Howell wrócił sam do szpitala. Tłum się rozproszył, a on dostrzegł Melissę w pobliżu. Pomachał do niej i wskazał na odosobniony kąt. Oboje wycofali się w ciche miejsce.