Rozdział 574 Zabrać
Everett rzucił Melissie badawcze spojrzenie: „Co o tym myślisz?”
Melissa odpowiedziała lekceważącym wzruszeniem ramion, a na jej ustach pojawił się uśmiech: „Szczerze mówiąc, nie widzę związku Arielle. Nie słyszałeś jej tyrady przeciwko mnie?”
Instynkty ojcowskie Howella dały o sobie znać, serce bolało go na myśl o porwaniu ukochanej córki. Z grymasem na twarzy rzucił się w stronę Arielle, chwytając ją za ucho i niechętnie prowadząc w stronę Everetta i Melissy.