Rozdział 1691 Prawie otruty na śmierć
Ponieważ Brandon i Janet nie byli spokrewnieni z Mandy, z niecierpliwością czekali przed pokojem zabiegowym.
Pół godziny później pielęgniarki wywiozły Mandy na noszach.
Janet natychmiast zrobiła krok naprzód, wpatrując się w twarz Mandy i zbliżając się do niej.