Rozdział 794
Oczy Leviego błysnęły, a on rzekł chłodno: „Złamanie ręki za zabicie mojego psa nie jest przesadą, prawda?”
Groźba ta sprawiła, że twarz Jarona poczerwieniała ze strachu i zaczął się szarpać, próbując uciec.
Był księciem! Gdyby jedno z jego ramion zostało złamane, jego reputacja byłaby zrujnowana na zawsze! Nigdy już nie będzie mógł spojrzeć nikomu w oczy!