Rozdział 551
Nastrój uległ drastycznej zmianie, gdy na twarzy Timothy'ego pojawił się ponury wyraz. „Ale to musi pozostać tajemnicą!” Jutro spotykam się z Abigail, więc tak drażliwa sprawa nigdy nie powinna zostać nikomu wyjawiona.
„ Proszę się nie martwić , panie. Cezar. Miejsce, które zarezerwowaliśmy jest bardzo dyskretne!”
Timothy pokręcił głową. „To nie wystarczy! Musi być całkowicie ukryty. Chcę mieć pewność, że nic złego się nie stanie!”