Rozdział 306
Twarz mężczyzny pociemniała po wysłuchaniu oświadczenia Benny'ego. Ryknął: „Jesteś naprawdę upartym staruszkiem! Poddaj się albo poniesiesz konsekwencje!”
Benny się zaśmiał. „Co planujesz zrobić?”
„ Będę musiał cię siłą zabrać, jeśli nie będziesz chciał z nami współpracować! Przepraszam za to!” Oczy mężczyzny zabłysły złośliwym zamiarem.