Rozdział 1112
W tym momencie Tiffany wyglądała jak najjaśniejszy klejnot, lśniący olśniewająco w ciemności.
Jej uroda zapierała dech w piersiach i wprawiała w zachwyt każdego, kto na nią spojrzał.
Doskonały!
W tym momencie Tiffany wyglądała jak najjaśniejszy klejnot, lśniący olśniewająco w ciemności.
Jej uroda zapierała dech w piersiach i wprawiała w zachwyt każdego, kto na nią spojrzał.
Doskonały!