Rozdział 111
Will pewnie opuścił pokój, pozostawiając Aarona i jego rodzinę bezradnie patrzących po sobie.
Caitlyn powiedziała przygnębiona: „Rodzina Rogers i rodzina Black to potężne rodziny z surowymi przepisami domowymi. Nie tolerują takiego zachowania. Więc nie mogę ich winić za to, że są wściekli”.
Aaron utkwił swoje nienawistne spojrzenie w Levim i krzyknął: „Nie mogę się doczekać, aż pewnego dnia uduszę cię własnymi rękami!”