Rozdział 193
Punkt widzenia Warda
Moje serce nadal jest gdzieś w gardle i mam nadzieję, że nigdy więcej nie będę musiał być świadkiem czegoś takiego.
Mimo wszystko śmieję się, gdy kłania się Xandrosowi, który bije brawo za jej akcję, a ja nie mogę się doczekać, aby zacząć ją szkolić. Jej dziadkowie wpadają do pokoju, a Xandros szybko ich informuje.