Rozdział 11 Zagubiony
Drake próbował dostosować swój ruch do kierunku słońca.
„Leciałem w kierunku zachodnim, kiedy leciałem tutaj po Nyrę. Teraz powinienem polecieć na wschód, żeby się stąd wydostać” – pomyślał na głos.
Niestety dla Drake'a, jest południe. Słońce świeci im jasno na głowy.