Rozdział 353. Konfrontacja ze skazańcem (część pierwsza)
Gdy tylko cesarz wszedł do Pałacu Chwały, zobaczył Katrinę płaczącą w jego ramionach, z rozpuszczonymi włosami i w nieładzie.
„Co się stało? Dlaczego płaczesz tak smutno?” zapytał cicho cesarz, trzymając Katrinę w ramionach.
„Wasza Wysokość... proszę pomóż mi” – błagała Katrina. Płakała z całego serca. Przez te wszystkie lata zrobiła wiele dla cesarzowej. Ale teraz okazało się, że to cesarzowa ją skrzywdziła.