Rozdział 234
Thea obudziła się następnego ranka w celi obok Xaviera, tak jak każdego ranka odkąd zaczął mówić. Trojaczki spały obok niej.
Xavier nie spał, siedział na łóżku i wpatrywał się w Theę.
„Hej, co tam?” zapytała Thea, siadając.
Thea obudziła się następnego ranka w celi obok Xaviera, tak jak każdego ranka odkąd zaczął mówić. Trojaczki spały obok niej.
Xavier nie spał, siedział na łóżku i wpatrywał się w Theę.
„Hej, co tam?” zapytała Thea, siadając.