rozdział-345
„Zaczął też nosić broń” – mówi mi Eric.
„Co?” Byłem pewien, że źle zrozumiałem.
„Nie musisz się martwić tym, co się tam dzieje. Reszta z nas ma to pod kontrolą. Potrzebuję tylko, żebyś odpoczął”. Eric patrzy na mnie, czekając, aż się zgodzę.