Rozdział 762
Ponieważ Sophia również została zaproszona, Artur zabrał ją do sklepu z sukniami, aby wybrała suknię.
Po osobistym wybraniu sukienki, kazał swojej pani ją przymierzyć i niespodziewanie dobrze pasowała. Dzięki perłom i diamentom była to bardzo jaskrawa sukienka, a ona wyglądała jak księżniczka po dopasowaniu jej do swojej jasnej skóry.
Chociaż Sophia od dawna nie ubierała się tak formalnie, ani nawet nie nosiła wysokich obcasów, jej wyćwiczona przez taniec sylwetka nadal bardzo się wyróżniała w sukience. Z wyraźnie zaznaczonymi obojczykami i liniami ramion, jej jasna skóra i czyste spojrzenie sprawiały, że wyglądała jak bogini.