Rozdział 97 Dawno się nie widzieliśmy
Jacob nie krył swojego niezadowolenia z Olivii. „Jaka siostrzenica? Ona nie należy do Boltonów. Nie musisz zwracać na nią uwagi”.
„Ale, dziadku…”
Zanim zdążyłem skończyć, poczułem, jak zimne spojrzenie wylądowało na mnie. Thomas powiedział obojętnie: „Powinieneś nazywać go Tatą”.