Rozdział 233 Carl, myślę, że powinniśmy spróbować
Siedziałem w samochodzie i popijałem słodką herbatę owocową.
Kiedyś pracowałem bez przerwy, harując jak muł. Jedynym drinkiem, na jaki mogłem sobie pozwolić, było gorzkie, obrzydliwe mrożone Americano, zmuszające mnie do pozostania w stanie czuwania.
Ale piękno odrodzenia polega na tym, że dało mi to szansę na ponowne przeżycie prostych radości bycia beztroską dziewczyną.