Rozdział 212 Oczekiwanie na bliźnięta
Spotkałam się z zdecydowanym spojrzeniem mamy i poklepałam ją po plecach. „Mamo, nie martw się; skontaktuję się z nimi za ciebie”.
Chociaż nie byłam pewna, dlaczego tak bardzo zależało jej na natychmiastowym przerwaniu ciąży, nie mogła czekać ani dnia dłużej.
Jej emocje były w tym momencie tak wysokie, że nie odważyłem się jej sprowokować. Zamiast tego skontaktowałem się z Thomasem prywatnie.