Rozdział 206 Zginął w wypadku samochodowym
Słowa Thomasa zaskoczyły mnie i dopiero wtedy przyjrzałem mu się uważnie.
Miał na sobie głęboko szary wełniany sweter z wysokim kołnierzem. Z bliska mogłam wyraźnie zobaczyć delikatne, miękkie włókna wełny.
Sweter dodał odrobinę ciepła do jego chłodnego zachowania.