Rozdział 421
George stanął przed dwoma opcjami: „Masz dwa wybory” – wyjaśniła Lucy. „Po pierwsze, oddajesz swój majątek, a ja dam ci część akcji firmy. W ten sposób nie będziesz głodował. Ale będziesz musiał zapomnieć o firmie i swojej córce. Po drugie, pójdę z tym do sądu, a ty spędzisz resztę życia w więzieniu”.
Rainee pozwoliła George'owi wybierać między wolnością a bogactwem.
George zaczął się pocić. Spojrzał na Charlotte i Hyldę, gdy Lucy złożyła ofertę.