Rozdział 502 Warty tylko dwa miliony
Michelle przykucnęła, emocje ją przytłoczyły. Wybuchła głębokim, rozdzierającym serce szlochem.
„Koniec z taką robotą” – narzekali ubrani na czarno mężczyźni.
Niecierpliwi i pozbawieni uczuć wymienili spojrzenia, odepchnęli Michelle na ziemię i zniknęli w cieniu.