Rozdział 447 Może to przeznaczenie
Erick był wysokim, przystojnym facetem, zawsze ubranym od stóp do głów. Ale dziś wyglądał inaczej. Był bardziej wyluzowany, w swobodnych ubraniach, wyglądał jak student w wieku dwudziestu kilku lat.
Gdy Alicia weszła, Erick, zupełnie nie zaskoczony, pomachał jej i uśmiechnął się tak, że serce mogło się roztopić.
Widząc ten uśmiech, Kieran poczuł falę irytacji.