Rozdział 395 Wynik
Alicia obudziła się, a drugi poranek już się rozpoczął.
Znalazła się rozciągnięta na dużym łóżku w sypialni, jej strój nie uległ zmianie. Wyglądało to tak, jakby Erick po prostu posadził ją na łóżku i wyszedł.
W pomieszczeniu unosił się zapach mięty, co było sygnałem, że Erick starannie odłożył kadzidło.