Rozdział 383 Szumowiny
Erick zmarszczył brwi, wyczuwając, że Kieran go woła, i wyraz jego twarzy odpowiednio pociemniał.
Alicia odebrała telefon, powitana gorączkowym głosem Jennifer. „Alicia, potrzebuję cię. Anson został złapany na posterunku policji. Zgubiłam się. Możesz przyjść? Jesteś wolna?”
Słowa Jennifer były bełkotem, a Alicia zapewniła ją: „Jestem już wolna. Zachowaj spokój. Poczekaj tam na mnie; zaraz przyjdę”.