Rozdział 279 Kochanek
„Serio? Ona chce odzyskać dom już teraz?” Kiedy Liam wypowiedział swoje słowa, jego matka Saniyah szybko wtrąciła się, jej głos był przepełniony oburzeniem.
Ręce Saniyah trzęsły się ze złości. „Jak ona śmie odbierać to, co oddała? To jest po prostu podłe! Liam, nie daj się jej oszukać. Ona coś knuje. Okradnie naszą rodzinę ze wszystkiego, co mamy”.
Jej słowa były tak ciężkie, że wydawało się nie na miejscu, biorąc pod uwagę ich skromny status finansowy.