Rozdział 220 Nie jest dobrym mężem
Erick, nie obejmując jej, usiadł naprzeciwko Alicii i niespodziewanie ją pocałował.
Alicia wstrzymała oddech. Wiedziała, że powinna się oprzeć i odepchnąć go, ale być może wysiłek wspinaczki sprawił, że poczuła się fizycznie wyczerpana.
Wśród wiatru mogła wyczuć oddech Ericka i jego zapach. Pocałował ją czule, zanim ją puścił.