Rozdział 154 Graj razem
Ręka Alicji, gotowa do złapania jej za ubranie, zamarła w powietrzu.
Zakładała, że po jej wyjeździe Erick znajdzie sobie inne zakwaterowanie.
Biorąc pod uwagę jego uporczywą niechęć do powrotu do tego domu, nieoczekiwane było, że teraz wyraził chęć przedłużenia pobytu.