Rozdział 18 Porwany!
Rena wzięła głęboki oddech i zmusiła się do zachowania spokoju.
Powiedziała do Cecilii: „Proszę, nie przychodź do mnie więcej. Nie jestem mężatką i nie znam się na ślubach. Poza tym nie jesteśmy prawdziwymi przyjaciółkami”.
Cecilia jednak była rozpieszczona od najmłodszych lat i nigdy nie spotkała się z odmową.