Rozdział 91
Theo był stanowczy w swoim zamiarze. „Panie Hill, nie widzisz? Panna Davis jest zdecydowana mieć City of Cycles. Bez względu na warunki, jakie zaoferuję, przyjmie je chętnie”.
Zatrzymał się, a jego czarujące oczy błyszczały nutą kalkulacji. „Może nie ma pieniędzy, ale gdy już dojdzie do transakcji, jej dług naturalnie zostanie przeniesiony na ciebie. W końcu jesteś z nią prawnie żonaty”.
Twarz Nathana odpłynęła z koloru, gdy w nim zawrzał gniew. Spojrzał gniewnie na Theo, ale widząc diabelski uśmiech na jego twarzy, zdał sobie sprawę, że nie może go powstrzymać. Przekierował swoją frustrację na Davis, wiedząc, że kontrolowanie jej będzie o wiele łatwiejsze.