Rozdział 259
Przypominał lamparta, szczerząc swoje szkarłatne oczy i patrząc gniewnie na swoją nowo poślubioną żonę.
Pani Hill zdała sobie sprawę, że coś jest nie tak i drżąc cofnęła się o krok.
Cofnęła się, ale Alaric zrobił krok do przodu.
Przypominał lamparta, szczerząc swoje szkarłatne oczy i patrząc gniewnie na swoją nowo poślubioną żonę.
Pani Hill zdała sobie sprawę, że coś jest nie tak i drżąc cofnęła się o krok.
Cofnęła się, ale Alaric zrobił krok do przodu.