Rozdział 166
Chociaż Theo obraził Jewel, Kyler lubił go coraz bardziej, gdy na niego patrzył. „Ten dzieciak ma ambicje”.
Podziwiał mężczyzn, którzy byli samowystarczalni i niezależni, ale niestety wielu bogatych członków drugiej generacji arystokratycznych rodzin decydowało się poświęcić swoje małżeństwa, aby skonsolidować własne kariery. Dotyczyło to również jego samego.
Thea obraziła „szefa”, ale nie wpłynęło to na jej entuzjazm do ciężkiej pracy dla szefa. Wykonała uprzejmy gest w stronę Kylera.