Rozdział 166 „Wszyscy musicie odejść”
Rita nie odpowiedziała żadnemu z nich, tylko skinęła głową i wszyscy zamarli. Rozwiedli się dawno temu i nikt o tym nie wiedział?
„Bzdura!” wrzasnął Alfred. Uderzył pięścią w ścianę, aż jego kostki zaczęły krwawić. Spojrzał na Ritę gniewnym wzrokiem.
„A ty się z nim zgadzasz i zostajesz w jego domu? Jaka miłość czyni kobietę tak głupią? Jesteś dla niego niczym i zostajesz z nim Rito?