Rozdział 165 „Malowanie męża”
„A co z Julią? Zostawisz go w spokoju, żeby przeżył żałobę?” Zapytała Monika. Oboje stracili dziecko i on z pewnością również musi przeżywać żałobę.
Rita nie przestawała szlochać i potrząsała głową. Ona nie chce zostać z Julią. Alfred przejrzał sprawę i zrozumiał, że ona nie zamierza już dłużej kryć swojego cholernego męża.
„Mamo, jeśli ona chce iść z nami do domu, pozwól jej” – Alfred wspierał siostrę. Powinna pójść z nimi. Nie zgodziłby się na jej powrót do Julii, nie po tym, co właśnie odkrył.