Rozdział 65 65
Allison patrzyła na czerwone światło wychodzące z sali operacyjnej. Oznaczało ono, że operacja wciąż trwa.
Gniew Alfy Neila zaczął narastać, gdy tylko Ryan wyszedł ze szpitala. Luna Ella kilka razy próbowała uspokoić Alfy Neila, ale pozostał wściekły.
„Wciąż nie mogę uwierzyć, że to mój własny syn. Jak mógł to zrobić? Mimo że jego brat był na sali operacyjnej, poszedł do klubu, żeby dobrze się bawić ze znajomymi”.